Miałem (nie)przyjemność pracować w firmie “AGNIESZKA” u leszka Czmielewskiego w lokalu “MORSKIE OKO” W Kołobrzegu, Jeśli mam być szczery i obiektywny to takiego lokalu dawno nie widziałem, bez toalety dla personelu, bez odpływu wody w pomieszczeniach, szczury w barze to norma!!! baptyzowany alkohol, oszustwa podatkowe itd…
Mógłbym wymieniać grzeszków Pana Leszka jeszcze wiele ale chciałbym dodać tylko tyle, że zmarnował i zrujnował mi życie i karierę po tym, jak odszedłem jako nastolatek z niewolniczej pracy z opisywanego lokalu którego był i jest do dzisiaj “właścicielem”.
Waruni pracy jakie mnie obowiązywały to
około 13 godzin dziennie w sezonie letnim 7 dni w tygodniu
Tak nie pracowali nawet Żydzi w obozach koncentracyjnych
Miesiecznie wychodziło ponad 400 godzin!!!!
Prezentacja Leszka LECH CZMIELEWSKI KOŁOBRZEG CIOTA
Za to, że opuściłem miejsce niewolniczej pracy zemścił i mści sie do dzisiaj zamykając mnie w Szpitalu Psychiatrycznym aż osiem razy. Nie pozwolił mi na zdobyć Prawa Jazdy, zagroził mi także, że nie znajdę żadnej pracy, nie założę rodziny i nie WYBUDUJĘ własnego Domu!!!!!
Jest odpowiedzialny za wiele upokorzeń i krzywd fizycznych i psychicznych Dlaczego ?> Ponieważ zlecał “półanalfabetom” różne “szkolenia w stanie HIPNOZY czyli z wyłączoną świadomością, Rozpowszechnił także w internecie materiały oczerniające i szkalujące mój wizerunek!
A szczerze mówiąc to największy błąd w moim życiu to to, że spotkałem Leszka Czmielewskiego Prostego Chłopa bez wykształcenia!!!
NIE POLECAM!!!
Tomasz Jerzy Michałowski